Muffinowa foremka
Kiedy pierwszy raz jadłam muffiny powiedziałam, że to także ostatni raz. Ciastko było suche, słodkie, nadmiernie śmierdziało olejkiem arakowym i smakowało sodą. Jednak nazwa utkwiła w pamięci. Każdy przepis na muffiny, który wpadł mi w ręce odkładałam do segregatorka pt: „do wypróbowania – może będzie jadalne”. Wreszcie kupiłam blachę z dwunastoma dołkami. Rozpytałam szczegółowo u […]
Kategoria: Marianna i Jej Specjały